Rynek w Koluszkach - duży, pusty plac otoczony architekturą nijaką. Jeden stragan z tanimi ubraniami. Pusto. Dwieście metrów dalej przed Biedronką mały parking tętni życiem. Czekałem pół godziny, aż słońce przesunie się nieco i zmniejszy kontrast. Zwykle nie czekam.
Pięknie dziękuję, że zaczekałeś.
OdpowiedzUsuńNiezbyt długo, ale zawsze...
Usuń